Aniołki i bałwanki...Ooo !!

Aniołki i bałwanki uszyłam przed Świętami Bożego Narodzenia.
Dwie Anielice w czerwonych sukienkach w białe kropki i w odświętnych fartuszkach z kieszonką.
Każda lala ma czapeczkę z malutkim janczarem na końcu .
Każda trzyma w łapce świąteczny wieniec.

Dwa bałwanki zainspirowane świątecznym materiałem Lynette Anderson.

Pa, pa mówią one i ja :))

Bajkowa postać - Pinokio

Oryginalny Pinokio  z bajki był drewniany...

Ale taki z materiału jest z idealny do zabaw i przytulania.

Choć może także stanowić fajną dekorację w pokoju dziecka.

Uszyłam cztery :)

Mój starszy synek uwielbiał swego czasu oglądać film o Pinokio,
 ten w reżyserii i roli głównej Roberto Benigni.
Plytka jest już tak porysowana, że chyba kupimy nową.

Tak na marginesie , pan Benigni to jeden z moich ulubionych włoskich aktorów.
Taki uśmiechnięty człowiek ze szczerą radością.

Oglądaliście , np. "Tygrys i śnieg"?

Najbardziej wypieszczony Królik na świecie:))

Właśnie tak.
Szycie tej  króliczej Damy sprawiło mi ogromną przyjemność.
Zdjęcia były robione w świetle wieczornym, którego mój aparat nie znosi, więc są , jakie są.
Szczegóły niezbyt dobrze widoczne. Ale  w realu jest, nieskromnie napiszę, boski, to najlepsze słowo:))
Cieszę się , że ma już nową właścicielkę i cieszy serce,i rozpromienia inną osóbkę.
Ta Dama ze sterczącymi uszami , ubrana jest w piękną sukienkę, ażurowy sweterek
(zrobiony specjalnie dla niej przez moją Mamę).
Pod spodem sukienki dyskretnie wystają koronkowe pantalony.
Z tej samej koronki zrobiłam jej także opaskę na głowę.
Rozmiary dość słuszne, bo ponad 80 cm wysokości.

Nowa kolekcja

Te urocze rzeczy powstały w grudniu , tuż przed  Świętami.
Cztery koniki  w dwóch rozmiarach.
 Malutki miś z wielką kokardką i kluczykiem do czyjegoś serca ♥
I dwa serduszka .
Nie mogłam się zdecydować , które zdjęcia wybrać , więc zamieszczam wszystkie .

A Wam , jaki styl przypadł do gustu?

... Happy 2013 !!